Mieszkańcy Zgierza niepokoją się o swojego prezydenta. Przed dwoma tygodniami włodarz miasta powrócił z podróży służbowej do Norwegii, podczas której mógł mieć kontakt z koronawirusem.
Od wielu dni prezydent nie pojawia się w pracy, jednak najbardziej niepokojący okazał się profil na Facebooku, który znikł.
W czasie norweskiej podróży prezydent Staniszewski brał udział w licznych spotkaniach, korzystał z podróży samochodem i samolotem. Po powrocie do Polski postanowił sam poddać się kwarantannie. Nie przychodzi do urzędu, jednak wykonuje obowiązki służbowe, tyle, że zdalnie. Wczoraj jednak mieszkańcy zauważyli, że profil prezydenta na Facebooku najpierw przestał działać, a potem całkowicie zniknął.
Oświadczenie wydane przez magistrat
Magistrat wydał w sprawie bardzo lakoniczne oświadczenie, w którym czytamy: „W związku z dużą ilością Państwa pytań – trwa przywracanie profilu FB Prezydenta Miasta Zgierza. Zawieszenie związane jest z problemami technicznymi niezależnymi od administratora konta. Przemysław Staniszewski dziękuje za troskę i przesyłane wiadomości”. W mieście mnożą się plotki, ale oficjalnego komunikatu brak.