Od ponad roku trwa przebudowa wiaduktu kolejowego nad ulicą Łódzką w Zgierzu i dokładnie od takiego czasu ciągną się problemy z niesubordynacją kierowców. Inwestycja wymaga okresowego zamykania ruchu od strony Łodzi, jednak pracownicy firmy i ich polecenia są ignorowani przez kierowców, którzy nie dostosowują się do znaków i ręcznego kierowania ruchem.

Pracownicy budowy w cierpliwość będą musieli zbroić się jeszcze przez tydzień
W tej chwili przejazd pod wiaduktem kolejowym w problematycznym kierunku jest całkowicie zamknięty. Trasa ze Zgierza do Łodzi funkcjonuje normalnie, ale jadący w stronę przeciwną muszą korzystać z objazdów. Dla pojazdów osobowych wytyczono trasę ulicami: Chełmską, Łagiewnicką, Długą w kierunku drogi krajowej nr 91. Samochody ciężarowe natomiast kierowane są przez Łódź ulicami Limanowskiego, Aleksandrowską i Szczecińską. Mimo dobrego oznakowania wielu kierowców dojeżdża do samego wiaduktu, gdzie dochodzi do scysji. Przepuszczane są jedynie autobusy komunikacji miejskiej, busy i pojazdy uprzywilejowane. Inni muszą zawrócić, choć nie zawsze chcą.

Na szczęście problemy te powinny zakończyć się w niedzielę
Późniejsze utrudnienia będą raczej krótkotrwałe. Później roboty przeniosą się na wiadukt nad ulicą Długą. Tam także wprowadzany będzie okresowo ruch jednokierunkowy oraz objazdy.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *